Niedawne zdarzenie na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Przetyczy-Folwark podkreśla znaczenie przestrzegania sygnalizacji świetlnej. Kierowca, nie dostosowując się do znaku „stop”, wjechał bezpośrednio pod nadjeżdżający pociąg. Choć zderzenie miało groźny przebieg, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Do incydentu doszło 19 marca po godzinie 17. 43-letni kierowca pojazdu marki Seat był w drodze do Długosiodła, gdy zignorował znaki ostrzegawcze. W wyniku tego działania doszło do kolizji z pociągiem osobowym, który w tym czasie przewoził 14 pasażerów oraz maszynistę. Mimo poważnego charakteru zderzenia, kierujący osobówką nie wymagał pomocy medycznej, co w tej sytuacji można uznać za niewiarygodne szczęście.
Na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że powodem braku reakcji ze strony kierowcy mogło być jego ogólne zmęczenie, co stawia pod znakiem zapytania kwestie bezpieczeństwa na drogach. Funkcjonariusze podkreślają, jak istotne jest, by przed wsiadaniem za kierownicę być w pełni wypoczętym i skoncentrowanym. Apelują do kierowców o szczególną ostrożność, zwłaszcza w okolicach przejazdów kolejowych, gdzie chwila nieuwagi może prowadzić do tragicznych skutków. Warto pamiętać, że każdy sygnał – nawet tak prosty jak znak „stop” – ma na celu ochronę życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Policja Wyszków
Oceń: Wynik nieostrożności przy przejeździe kolejowym – 43-latek wjechał pod pociąg
Zobacz Także
