W nocy z 11 na 12 stycznia bieżącego roku wyszkowscy policjanci podjęli interwencję wobec dwóch 17-latków, którzy w stanie nietrzeźwym, kładli się na maskach zaparkowanych aut. Cała sytuacja miała miejsce wzdłuż ulicy Prostej w Wyszkowie, gdzie młodzieńcy przyciągnęli uwagę nie tylko jednego, ale aż dziesięciu samochodów. Zachowanie chłopców zostanie zbadane przez sąd, a ich opiekunowie zostali wezwani na miejsce zdarzenia.
Interwencja miała miejsce tuż przed godziną 1 w nocy, kiedy to funkcjonariusze zauważyli dwóch pijanych nastolatków na ulicy. Jeden z młodzieńców, w trakcie rozmowy z policjantami, początkowo zaprzeczył swoim nieodpowiednim zachowaniom, jednak w kolejnych chwilach stwierdził, że jego czyny nie były niczym złym i że ma prawo się tak bawić. Takie podejście nie przekonało jednak mundurowych, którzy postanowili dokładniej przyjrzeć się zajściu.
Podczas analizy nagrania z monitoringu ujawniono rzeczywisty przebieg sytuacji, w której chłopcy z wielką swobodą wykorzystywali zaparkowane samochody. Badanie alkomatem wykazało, że obaj mieli blisko 2 promile alkoholu w organizmach. Teraz nastolatkowie będą musieli stawić czoła konsekwencjom swojego postępowania przed sądem rodzinnym, co może być dla nich nauczką na przyszłość.
Źródło: Policja Wyszków
Oceń: Pijani nastolatkowie ześlizgiwali się z zaparkowanych samochodów w Wyszkowie
Zobacz Także
